Dzień Pluszowego Misia to jedno z tych świąt, które wywołują uśmiech na twarzach zarówno dzieci, jak i dorosłych. W naszej szkole obchodziliśmy je w wyjątkowo radosnej atmosferze. Tego dnia każdemu uczniowi podczas zajęć towarzyszył jego ukochany miś – mały i słodki, duży i puchaty, chudy, grubiutki, zabawny, a czasem nawet całkiem „dorosły”. Misie były różnorodne, ale wszystkie równie ważne dla swoich właścicieli. Dzieci pracowały
z ogromną ochotą, werwą i zaangażowaniem, a obecność pluszowych towarzyszy dodawała im odwagi i motywacji. To był niezwykle ciekawy i pełen wrażeń dzień – taki, który naprawdę warto przeżywać. Cała szkoła stała się wtedy cudowna, przytulna i zupełnie „misiowa”,
a panująca atmosfera ciepła i radości udzielała się wszystkim.
Podczas lekcji języka polskiego uczniowie poznali historię obchodów tego sympatycznego święta. Dowiedzieli się, dlaczego w Stanach Zjednoczonych popularny miś nosi imię Teddy, skąd wzięła się opowieść o prezydencie Theodore’ze Roosevelcie oraz jak to wydarzenie przyczyniło się do powstania pierwszego misia–zabawki. Uczniowie poznali także datę, od kiedy obchodzimy to święto w Polsce, oraz jego najważniejszy cel – przypomnienie o wartości pluszowego przyjaciela, który potrafi pocieszyć, ukoić i dać poczucie bezpieczeństwa.
Dzieci rozmawiały o tym, jak ważną rolę pełni miś w życiu każdego człowieka: jest przyjacielem, powiernikiem sekretów, „psychologiem”, a czasem poduszką do wypłakania smutków i ciepłym towarzyszem do przytulania. Na lekcjach polskiego najmłodsi opisywali również swoich ulubionych misiów oraz tworzyli opowiadania o ich niezwykłych przygodach. W młodszych klasach nie zabrakło także zajęć twórczych. Uczniowie kolorowali piękne ilustracje z misiami w roli głównej, rozwiązywali krzyżówki i zagadki, liczyli, ile misiów znajduje się w klasie, oraz ile wspólnie mają łapek, oczu i uszu. Czekały na nich także zadania logiczne, ćwiczenia na spostrzegawczość i różne misiowe wyzwania wymagające sprytu oraz kreatywnego myślenia.
Dzień Pluszowego Misia w naszej szkole okazał się pełen radości, ciepła i pozytywnych emocji. To wyjątkowe święto przypomniało nam wszystkim, jak wielką moc ma zwykły pluszowy miś – mały bohater codziennych, dziecięcych przygód i wierny towarzysz na długie lata.
Tekst Joanna Sowierszenko
