Ach, co to był za bal…- słów kilka o komersie ósmoklasistów
z PZSP w Olszance
Komers - łac. commercium- to uroczysty bal organizowany przez uczniów bądź studentów. Dawniej tym wyrazem określało się zabawę urządzoną po maturze, jednak współcześnie słowo to jest stosowane raczej w odniesieniu do imprezy przygotowanej na zakończenie szkoły podstawowej przez ósmoklasistów i ich rodziców. Zgodnie z tradycją naszej szkoły komers jest niezwykle uroczystym wydarzeniem organizowanym w ostatnich tygodniach roku szkolnego, a więc w czasie, który wszystkim kojarzy się z nadchodzącymi wakacjami, słońcem, swobodą i prawdziwą radością.
Bal, bo ta nazwa chyba najlepiej oddaje całokształt spotkania, to dzień, w którym uczniowie wyglądają zupełnie inaczej niż na co dzień. Dziewczęta prześliczne, w zwiewnych sukienkach, specjalnych na ten dzień fryzurach, chłopcy eleganccy, w garniturach, koszulach z muszką. Tę imprezę uczniowie klasy ósmej na pewno będę długo wspominać. Na samym początku uczniowie, tworząc korowód złożony z 26 par, zatańczyli poloneza – piękny polski taniec. Trzeba przyznać, że młodzież prezentowała się znakomicie. Tak pięknie wykonała poloneza, czym wzruszyła nie tylko swych rodziców, wychowawców, ale również dyrekcję i nauczycieli. Występ nagrodzono gorącymi oklaskami.
Po uroczystym polonezie zaproszeni goście oraz uczniowie wspólnie zasiedli do biesiadowania przy gustownie udekorowanym stole. A stoły uginały się od kolorowych pyszności, rozmaitych ciast i innych słodyczy oraz różnorodnych owoców. Wszyscy byli wdzięczni rodzicom za przygotowanie tych pyszności. Później ósmoklasiści udali się do części przeznaczonej do tańczenia, wspaniale się bawili, o czym świadczą zdjęcia obok. Przez kolejne godziny praktycznie nikt nie schodził z parkietu, tańcząc w rytm muzyki przygotowanej przez wodzireja- DJ Q-la.
Ten wieczór na pewno na długo pozostanie w pamięci. Było wspaniale! Cała impreza została przygotowana do perfekcji przez rodziców uczniów klasy ósmej. Tutaj przede wszystkim należy zamieścić słowa uznania i szacunku dla rodziców, którzy poświęcili mnóstwo czasu, wysiłku i troski, aby przygotować tę imprezę i czuwać nad jej przebiegiem. Była to właściwie ostatnia okazja, kiedy uczniowie klasy ósmej mogli wspólnie spędzić czas w takim gronie. Po balu zostaną już tylko wspomnienia wspaniałej, wspólnej, radosnej zabawy. Wspomnienia, które powrócą, gdy spojrzymy na zdjęcia… na uśmiechnięte twarze niezwykłej klasy 8a i 8b sprzed lat.
Tekst i foto opracowała Joanna Sowierszenko