„Idzie, idzie święty z długą siwą brodą,
a dwaj aniołkowie za ręce go wiodą.
Każdemu nad głową złota gwiazdka świeci,
idą i szukają samych grzecznych dzieci”.
W Polsce dzień Świętego Mikołaja obchodzony jest tradycyjnie 6 grudnia jako wspomnienie Świętego Mikołaja biskupa Miry. Rankiem tego dnia dzieci, które przez cały mijający rok były grzeczne, znajdują drobne upominki, ukryte pod poduszką lub w innym specjalnie przygotowanym w tym celu miejscu.
Również do Publicznej Szkoły Podstawowej w Olszance dotarła w grudniowy piątek niezwykła osoba, sam Święty Mikołaj z pomocnikami: aniołkami, elfami i diabełkami (w tej roli uczniowie: Aleksandra Górska, Zuzanna Kownacka, Piotr Marciniak). Przybył ze swoją świtą na wezwanie zawarte w listach napisanych do niego przez dzieci, a także samego Samorządu Uczniowskiego SP. Jakże miło było usłyszeć w trakcie lekcji czarodziejski dzwonek przybysza z Laponii.
Mikołaj (w tej roli Hubert Rosiński) najpierw zawitał do klas najmłodszych, sprawdził wraz ze swoimi pomocnikami, czy wszystkie dzieci były grzeczne, posłuszne rodzicom i czy pilnie się uczyły. Następnie zawitał do sali gimnastycznej, gdzie odbywał się Mikołajkowy Konkurs Poetycki i wysłuchał przepięknej recytacji magicznych, świątecznych i wesołych wierszyków oraz piosenek w wykonaniu najmłodszych uczniów. Następnie odwiedzał kolejne klasy. Obdarowywał słodyczami i dobrą radą każdego. Nic się nie ukryło przed czujnym okiem Mikołaja. Święty był oczarowany tak miłym powitaniem i występem dzieci, w nagrodę rozdał paczki ze słodyczami, a niektórym dzieciom, zwłaszcza tym starszym podarował bilety: do kina na film: ”Vaiana II”, do opery na widowisko „Trąbka życzliwości”, na lodowisko Toropol w Opolu oraz do miasta powietrznego we Wrocławiu GoAir. Mikołaj nie zapomniał również o pracownikach administracji i obsługi, nauczycielach i dyrekcji. Wszystkim wręczył słodkości i złożył życzenia. Również Mikołaj został obdarowany przez dzieci, otrzymał podziękowania oraz życzenia długiego zdrowia. Wszyscy w tym dniu otrzymali nagrody. Radości nie było końca.
Na pożegnanie Mikołaj podziękował za tak wdzięczne przyjęcie, nieskrywany uśmiech i radość dzieci, a także zapowiedział, że na pewno wróci do naszej szkoły za rok
i przywiezie cały worek prezentów dla grzecznych dzieci. A te, które już coś nabroiły, mają teraz szansę na poprawę.